Uśmiechnąłem się wesoło, słysząc jej wypowiedź.
- Aktualnie przyjmują każdego. Łącznie ze mną w watasze jest jakieś 11 wilków - zacząłem. Podsunąłem jej pod łapy jelenia. - Śmiało, jedz. Alfa nie ma nic przeciwko - wyciągnąłem do niej łapę. - Jestem Cardinel - odczekałem chwilę, po czym chytrze się uśmiechnąłem. - Alfa Watahy Wilków Błędnego Koła.
(Galaxy?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz