piątek, 22 lutego 2013

Od Luny - c.d. Cardinel'a / Clarie

Cardinel powiedział swoje zainteresowania. Popatrzyli na mnie. Czułam się jakby próbowali mi czytać w myślach.
- Emm... - popatrzyłam sie na nich, trochę jakby zbita z tropu
- Luna? No, powiesz nam wreszcie...?
- ...
- Proszę?
- ...
- No, nie wygłupiaj się Luna... - patrzyli na mnie z zainteresowaniem.
- To co ciekawi każdego zwiadowcę... - powiedziałam tajemniczo i uśmiechnęłam się, co wyglądało bardziej jak szyderczy uśmiech, niż normalny.
- Clari? - popatrzyłam na nią. 
< Clarie? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz